O blogu


Czemu tytuł jest „O blogu”, a nie „O mnie”, tak jak każdy szanujący się bloger powinien zrobić?
Po pierwsze nie jestem szanującym się blogerem.
Po drugie nie zamierzam nic o sobie pisać i chcę pozostać anonimowa, chociaż sądzę, że to i tak nie ma sensu, bo pewnie nikt nawet tu nie zajrzy.
Po trzecie rzygam już tymi vlogami, blogami i innymi fiksum dyrdum, gdzie ludzie opowiadają, co lubią jeść, nosić i na jakim kiblu najlepiej im się sra, tak więc nic o mnie nie usłyszycie, z wyjątkiem opinii na kilka tematów.

Po co, więc ten blog?
Szczerze mówiąc sama nie wiem. Znacie to przysłowie (chociaż to chyba w ogóle nie jest przysłowie), że jak chcesz pogadać z kimś interesującym, gadaj ze sobą? Po prostu chyba mam chęć dać upust swoim mniej lub bardziej przystępnym przemyśleniom, a za bardzo nie mam gdzie ich trzymać, z wyjątkiem swojej głowy, a pamięć, jak wiemy, jest ulotna.

Co tu będzie?
Jak już pisałam moje przemyślenia, a poza tym coś na zasadzie „recenzji” anime i mangi (tytuł w końcu zawiera słowo „mangozjebca”). Nie będzie to blog w żadnym wypadku informacyjny, bo takich jest mnóstwo, a ja zresztą nie mam ochoty, ani czasu wyszukiwać newsów. To co tu będę pisać będzie wyłącznie subiektywne i od razu ostrzegam, że będę skrobać kiedy chcę i co chcę.

PS
Nie jestem humanistką, ani zbytnio pracowitym człowiekiem, więc nie ręczę za mój sposób pisania, poprawność i ble ble ble. Często też pewnie nie będę sprawdzać, jakiś szczegółowych informacji, bo zwyczajnie mi się nie chce, więc może zdarzyć się coś niezbyt zgodnego z prawdą (co oczywiście niezwłocznie poprawię, gdy tylko mnie olśni).

Tak więc jak tu kiedykolwiek ktoś zajrzy i przeczyta chociaż jeden post do końca, to osobiście mu pogratuluje!

ENJOY

Komentarze

Popularne posty